wtorek, 10 listopada 2015

Ładowanie baterii

Taki dialog:

- Dziś do mnie dotarło, tak z grzmotem solidnym, że ja jestem introwertyczna i cholernie ważna jest regeneracja. Wiedziałam o tym i wydawało mi się że dbam, ale ostatnie tygodnie ciągłej ekspozycji dają mi się we znaki. Strasznie się cieszę, że jesteś w moim życiu, bo dzięki Tobie spojrzałam na siebie inaczej i zrozumiałam dlaczego to wszystko tak dużo ode mnie wymaga i jak bardzo musze być w tym rozważna i uważna.

- U siebie trudniej dostrzec objawy wyczerpania niż u innych. Dlatego tak ważne jest wsparcie, ktoś obok, kto zauważy, zapyta, zatroszczy się. To jest nasz temperament, nic tu nie zmienimy. Nauczmy się o niego dbać.

Czasami bywa tak, że pomimo wiedzy, inteligencji, oczytania, świadomości i innych zalet duszy i umysłu, umknie nam krytyczny moment, kiedy musimy naładować swoje baterie. I dopada nas wyczerpanie, a świat staje się przytłaczający. Dobrze, jak można z kimś o tym porozmawiać.

Czy zadbałaś o siebie? O naładowanie swoich akumulatorów?

Introwertyzm ma swoje żelazne zasady. Nie przeskoczysz.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz